W ostatnim czasie duży nacisk kładzie się na rozwiązywanie zadań odwołujących się do otaczającej nas rzeczywistości. Mimo to, uczniowie wciąż traktują matematykę jako naukę abstrakcyjną, nie znajdującą zastosowania w codziennym życiu. Często pytają „po co” mają uczyć się czegoś, czego nigdy nie wykorzystają. Mając na uwadze takie właśnie podejście uczniów do nauki matematyki, staram się realizować niektóre partie materiału w terenie. W miesiącu październiku udało się odbyć kilka takich lekcji, podczas, których wykonywaliśmy wiele zadań. Szukaliśmy symetrii w przyrodzie.
Twierdzenie Talesa okazało się zdecydowanie ciekawsze, gdy zastosowaliśmy go do mierzenia wysokości drzew.
Słynne Twierdzenie Pitagorasa pozwoliło nam zmierzyć przekątną boiska.
Do pomiarów wykorzystywaliśmy wiele ciekawych przyrządów
Ucząc się matematyki w sposób inny i ciekawy świetnie się przy tym bawiliśmy…
