Początek września był dla nas co najmniej tak obfity w krajoznawcze wrażenia jak intensywnie zaplanowane wakacje. Od dłuższego czasu organizowany wyjazd do Stolicy został zrealizowany.
Do Stolicy najnowszej, bo w okolicach tej historycznej mieszkamy. Te kilkanaście  godzin znacznie poszerzyło nasze horyzonty.  Zobaczyliśmy jak  nasi rówieśnicy radzili sobie podczas dramatycznych wydarzeń  Powstania Warszawskiego, co umożliwiła nam wizyta w Muzeum PW.  Poznaliśmy broń oraz amunicję, manewry poszczególnych oddziałów. Emocji nagromadziło się szczególnie przy przejściu przez kanały, będące  głównym szlakiem przerzutowym powstańców. Z podziemi wylecieliśmy w kosmos  –  Centrum Nauki Kopernik. Dotknęliśmy nauki prostej, ale i zaskakującej.
A przecież wydawałoby się, że wszystko jest tak oczywiste… Jeżeli był kosmos to towarzyszyć mu musiały gwiazdy. Stadion Narodowy jest miejscem, które widziało absolutnie niesamowite rzeczy, sportowe oraz pozasportowe. Usiąść w szatni na ławce Roberta Lewandowskiego, czy Wojciecha Szczęsnego zawsze warto. I my mieliśmy okazję oddać strzały na bramkę.

Żeby było jasne, nie tylko my poznawaliśmy Warszawę. Ona poznała także nas, podczas nocnego wypadu 😉 Ale przetrwała…

GALERIA